ZDROWO ŻYWIENIOWO
Smacznie, zdrowo, bożonarodzeniowo
W wielu przypadkach zestaw ulubionych świątecznych potraw mamy bardzo podobny, wręcz schematyczny, zatem wystarczy jedynie, kontrolując ilość poszczególnych potraw na talerzu, skrupulatnie notować wartości ze wskazań glukometru i archiwizować je. Oczywiście to wymaga pewnej dyscypliny i konsekwencji w działaniu, ale dzięki temu nasze kolejne święta nie będą już składały się z licznych niewiadomych dotyczących glikemii i od razu przy stole zrobi się przyjemniej i mniej nerwowo.
Niemal już słyszę argumenty: „A kto ma w czasie świąt do tego głowę? Rozumiem, że w ferworze przygotowań, a potem świątecznej celebry może się dużo dziać, ale z zawodowego obowiązku przypominam, że cukrzyca jest z nami cały czas. Dobrze byłoby, gdybyśmy zawsze starali się dbać o prawidłowe glikemie. To nie musi oznaczać ascezy, a wręcz przeciwnie, okres świąteczny nie jest czasem na stosowanie radykalnych rozwiązań, także w kwestii diety. Natomiast bardzo istotna kwestia to znajomość składu potraw potrzebna do oszacowania wpływu posiłku na glikemię. Ponadto, znając stężenie glukozy we krwi, możemy na bieżąco kontrolować sytuację i wdrażać plan naprawczy, choćby wybierając się na spacer w celu obniżenia glikemii.
WARTO WIEDZIEĆ
Rola rodziny w leczeniu cukrzycy typu 1
W momencie diagnozy całe dotychczasowe życie ulega zmianie. W rodzinie dochodzi do prawdziwej rewolucji, na którą większość nie jest gotowa. Dlatego już od samego początku należy poszukać wsparcia i zorganizować odpowiednią pomoc.
Warto odwiedzić psychologa, edukatora diabetologicznego, zapytać o możliwość uczestniczenia w warsztatach dla diabetyków. Konsultacja ze specjalistami jest szczególnie ważna w początkowym okresie od zachorowania. To właśnie większość rodzin w tym czasie przeżywa pewnego rodzaju żałobę. Zanim dojdzie do świadomej akceptacji cukrzycy, diabetyk i jego najbliżsi prawdopodobnie będą przeżywać smutek, lęk o przyszłość, żal, złość, odrzucenie choroby. Istotną wskazówką dla rodzin diabetyków jest to, by nigdy nie zostawiali chorego samemu sobie. Razem łatwiej przeżyć ten trudny czas.