Bergamota

Znana z aromatycznej herbaty earl grey i klasycznych receptur perfum na bazie olejku nerolowego. Ikona włoskiego miasta Bergamo i królowa słonecznej Kalabrii. Coraz bardziej popularna, a jednocześnie wciąż skrywająca wiele tajemnic. Mowa oczywiście o bergamocie – roślinie o niepowtarzalnym, orzeźwiającym zapachu i niesamowitych właściwościach.

Bergamota na stałe zadomowiła się wśród aptecznych preparatów, zwłaszcza tych służących kuracji przeciwmiażdżycowej. Nie jest więc tajemnicą, że z pewnością musi działać korzystnie w regulacji poziomu cholesterolu. Ale nie tylko. Jak się okazuje bergamota skutecznie ukoi nerwy i polepszy sen, podreperuje system nerwowy, osłabi ból, a także obniży poziom glukozy we krwi.

Bergamota – naturalny antyoksydant

Pomarańcza bergamota (Citrus bergamia Risso) wywodzi się najprawdopodobniej z egzotycznych Indii, choć swoją nazwę zawdzięcza leżącemu w Lombardii miastu Bergamo, gdzie po raz pierwszy sprzedany został aromatyczny olejek bergamotowy. Dziś, już niemal na wyłączność uprawiana jest w słonecznych rejonach włoskiej Kalabrii, gdzie panują warunki odpowiednie do jej wysokich wymagań. Ta niezwykła roślina o drobnych, białych kwiatach i kwaśnym, żółto-zielonkawym owocu to prawdziwa perełka wśród roślinnych medykamentów. Na tle innych roślin cytrusowych wyróżnia się znaczną ilością składników odżywczych i wysoką zawartością unikalnych flawonoidów o właściwościach antyoksydacyjnych.

Polifenole cytrusowe, takie jak naryngenina i hesperytyna, obecne w przeważającej ilości w soku i skórce bergamoty, poprawiają stan dyslipidemii oraz łagodzą przebieg cukrzycy. Odkryto również, że dwa związki zawarte w polifenolowej frakcji bergamoty wykazują mechanizm aktywności taki jak w przypadku statyn – popularnych leków na obniżenie poziomu cholesterolu.

Dzięki antyoksydacyjnym właściwościom flawonoidów, bergamota ogranicza produkcję reaktywnych form tlenu, chroni witaminę E przed rozkładem i zwiększa aktywność enzymów usuwających wolne rodniki. W konsekwencji, przywrócone zostają prawidłowe funkcje śródbłonka naczyń, zmniejszając tym samym ryzyko rozwoju chorób sercowo-naczyniowych czy miażdżycy.

Obniżenie ,,złego” cholesterolu

Jak się okazuje, związki wyizolowane z bergamoty mają niemały wpływ na profil lipidowy krwi. Badania kliniczne dowodzą, że regularne przyjmowanie BPF (standaryzowanej kompozycji polifenoli bergamoty) prowadzi do zdecydowanego obniżenia stężenia frakcji cholesterolu o niskiej gęstości – LDL, znacznego spadku stężenia triglicerydów oraz często również wzrostu stężenia „dobrego” cholesterolu HDL.

Po wprowadzeniu do terapii preparatów z BPF można osiągnąć spadek poziomu cholesterolu całkowitego nawet o 30%, czy obniżenie ilości triglicerydów aż o 40%. Tak wysoką skuteczność w zwalczaniu hiperlipidemii przypisuje się w szczególności dwóm związkom – brutierydynie i melitydynie,. Dzięki strukturalnemu podobieństwu do statyn, mają one zdolność hamowania enzymu (reduktazy 3-hydroksy-3-metyloglutarylokoenzymu A), niezbędnego do wytworzenia w organizmie cholesterolu. Niektóre ze składników polifenolowych obecnych w bergamocie mają już potwierdzoną aktywność przeciwmiażdzycową, np. eriocytryna i rutyna hamują oksydację LDL, a naryngenina zmniejsza szkodliwą peroksydację (utlenianie) lipidów.

Prowadzono badania porównujące zastosowanie pojedynczej, syntetycznej statyny i połączenia terapii statynowej z suplementacją ekstraktem z bergamoty. Wyniki bezsprzecznie wykazują, że łączne stosowanie rosuwastatyny i wyciągu z bergamoty daje znacznie lepsze efekty w poprawie profilu lipidowego niż terapia samą statyną. Efekt potęgujący działanie statyn,  zaobserwowany u bergamoty, może zostać wykorzystany do obniżania dawek podawanych leków, zwłaszcza, gdy u pacjenta ujawnią się niekorzystne działania niepożądane.

  • Terapia polifenolami bergamoty jest polecana również w przypadku wykrytej nietolerancji w stosunku do statyn lub, gdy ze względu na nieznacznie podwyższone wartości cholesterolu LDL i niskie ryzyko sercowo-naczyniowe, nie ma potrzeby wprowadzania stałego leczenia hipolipemizującego.

Bergamota a zdrowie wątroby

Mieszanina naturalnych polifenoli cytrusowych bergamoty jest także w stanie stymulować metabolizm lipidów, tym samym zapobiegając niekorzystnemu nagromadzeniu tłuszczu w wątrobie i tkankach. Wśród pacjentów leczonych BPF zaobserwowano, oprócz istotnego obniżenie stężeń cholesterolu całkowitego, frakcji LDL i triglicerydów, również spadek wartości transaminaz i gamma-glutamylotranspeptydazy (enzymów służących diagnostyce stanu wątroby) oraz dwóch biologicznych markerów procesów zapalnych (hs-CRP – białka C-reaktywnego o wysokiej czułości i TNF-α – czynnika martwicy nowotworu). Na poprawę funkcji wątroby wskazuje również redukcja wartości w teście Steato, stanowiącym nieinwazyjną metodę oceny stopnia stłuszczenia tego narządu. Z tego względu wdrożenie suplementacji bergamotą powinny rozważyć osoby ze zdiagnozowaną niealkoholową stłuszczeniową chorobą wątroby (NAFLD) i zespołem metabolicznym. Warto mieć na uwadze, że nadmierna akumulacja lipidów, oprócz typowego zapalenia lub zwłóknienia wątroby, może doprowadzić do rozwoju miażdżycy, nadciśnienia tętniczego, insulinooporności czy klinicznej, pełnoobjawowej postaci cukrzycy. Warto więc stosować profilaktykę przeciwmiażdzycową i nie dopuścić do przechylenia lipidogramu w stronę dyslipidemii i otyłości.

Normalizacja glikemii

Fitoterapia cukrzycy nie jest dzisiaj niczym innowacyjnym ani kontrowersyjnym. Morwa biała, wyciąg z liści gurmaru, kora cynamonowca czy ziele rutwicy są znanymi i cenionymi kompanami w regulacji poziomu glukozy we krwi. Nieoczywistym natomiast, lecz nie mniej skutecznym roślinnym remedium normującym glikemię jest właśnie bergamota. U diabetyków systematycznie przyjmujących polifenole pochodzące z bergamoty, nadnaturalnie wysoki poziom glukozy może spaść nawet o 18%. Co więcej, stwierdzono, że naringina hamuje syntezę kwasów tłuszczowych i ogranicza odkładanie triglicerydów w mięśniach, przyczyniając się do poprawy insulinowrażliwości tkanek i wzrostu tolerancji na glukozę. Naringina reguluje metabolizm glukozy i kwasów tłuszczowych w tkankach prawdopodobnie poprzez aktywację adenozynomonofosforanu (AMPK) i zależnych od niego kinaz białkowych, jak również przez bezpośrednie zahamowanie wątrobowej produkcji glukozy. Obniżenie stężenia glukozy o 15–20% daje nadzieję na nową, naturalną drogę do kontroli stanów przedcukrzycowych, zwłaszcza u pacjentów z zespołem metabolicznym.

Bergamota na męskie problemy?

Skutkiem przewlekłej hiperglikemii może być niestety postępująca dysfunkcja śródbłonka, objawiająca się m.in. kumulacją szkodliwych produktów przemian metabolicznych, wzrostem stężenia toksycznych, wolnych rodników czy zmniejszeniem ilości tlenku azotu (NO) rozszerzającego naczynia. Obniżona biodostępność tlenku azotu ogranicza rozluźnianie mięśni gładkich naczyń w ciałach jamistych prącia. W konsekwencji mogą wystąpić zaburzenia erekcji. I tu również z pomocą przychodzi natura. Ekstrakty z bergamoty mogą w tym przypadku znacznie poprawić funkcję śródbłonka naczyniowego, usprawnić przepływ krwi w prąciu i polepszyć potencję.

Łagodzenie stresu

Napięcie nerwowe i ciągły, wyniszczający stres to kwintesencja współczesności. Dodatkowo pośpiech i przemęczenie sprawiają, że często sięgamy po najszybsze i niestety nie zawsze najzdrowsze rozwiązania. Już na wstępie aplikujemy zbyt silne, uzależniające leki bez poszukiwania bezpieczniejszych alternatyw.

Jednym z rozwiązań jest aromaterapia z użyciem olejku eterycznego pozyskiwanego z liści, kwiatów i grubej, pomarszczonej skórki owocu bergamoty. To naturalna i zdrowa metoda na wyciszenie i uspokojenie. Według licznych badań, olejek eteryczny z bergamoty działa anksjolitycznie – konkretnie osłabia lęki wywołane stresem, a ponadto nie wywołuje nadmiernej sedacji typowej dla chemicznych odpowiedników (benzodiazepin). Olejek z bergamoty, oprócz lotnej frakcji, zawierającej m.in. limonen i linalol, skrywa także znaczne ilości nielotnych związków aktywnych takich, jak: flawony, woski oraz fotouczulające kumaryny i psoraleny (bergamotyna i bergapten). Sugeruje się, że flawonoidy mogą mieć działanie neuroprotekcyjne i tym samym spowalniać procesy degeneracyjne w układzie nerwowym. Wstępnie wykazano, że takie związki, jak naryngenina czy neohesperydyna, obecne w ekstraktach z bergamoty, zmniejszają zaburzenia poznawcze i deficyty behawioralne towarzyszące chorobom neurodegeneracyjnym oraz ogólnie poprawiają pamięć.

Bergamota na spokojny sen

Ze względu na swoją moc odprężającą, olejek bergamotowy wykorzystywany jest w łagodzeniu zaburzeń snu, prowadząc do jego pogłębienia i zmniejszenia liczby wybudzeń nocnych. Suplementy zawierające bergamotę są również skuteczne na poprawę samopoczucia i nastroju oraz w łagodzeniu napięcia nerwowego. Są więc naturalnymi antydepresantami.

Na skórę też działa

Olejek bergamotowy, a konkretnie limonen i linalol w nim zawarte, wykazują znaczne działanie przeciwzapalne, immunomodulacyjne i wspierające gojenie ran. Kompozycja polifenoli ogranicza szkodliwe skutki promieniowania UV typu B na keratynocyty (komórki naskórka), co znajduje odbicie w ich potencjalnych właściwościach przeciwstarzeniowych i antykancerogennych.

Zaobserwowano również korzystny wpływ olejku eterycznego bergamoty (a właściwie obecnego w nim bergaptenu) na łagodzenie dermatoz, co w przyszłości może znaleźć zastosowanie w leczeniu zmian łuszczycowych, bielactwa, a nawet nowotworów skóry.

Bergamota a ból

Działanie przeciwutleniające polifenoli bergamoty może być również wykorzystane w terapii bólu chronicznego. Dzięki ograniczeniu ilość reaktywnych rodników tlenowych intensyfikujących efekt bólowy, bergamota zmniejsza przewodnictwo bólowe, co daje możliwość wykorzystania jej do obniżenia dawek silnych leków opioidowych u pacjentów. Potwierdzenie tego mechanizmu w badaniach klinicznych dałoby szansę na zrewolucjonizowanie terapii bólu przewlekłego.

Bergamota – skuteczność i bezpieczeństwo

Wyciąg z bergamoty (BPF) jest jak dotąd najlepszym dostępnym cytrusowym preparatem flawonoidowym ze względu na wysoką zawartość polifenoli i udokumentowaną skuteczność kliniczną w obniżaniu cholesterolu, triglicerydów i glukozy.

Włączenie suplementu z bergamoty do codziennej diety wiąże się z niepodważalnie pozytywnymi efektami, jednak zawsze warto mieć na uwadze potencjalne działania niepożądane oraz interakcje. Jak dotąd, podczas stosowania bergamoty nie zarejestrowano znacznych efektów ubocznych, a te ujawniające się dotyczyły przejściowego wystąpienia zgagi, zawrotów głowy lub łagodnych skurczów mięśni.

Olejek bergamotowy nie powinien być stosowany bezpośrednio na skórę w formie nierozcieńczonej, a jego aplikacja zalecana jest na noc ze względu na właściwości uwrażliwiające na promienie słoneczne (fototoksyczność). Stosowanie olejku bergamotowego wraz z lekami zwiększającymi wrażliwość na światło słoneczne (takimi jak np. amitryptylina, cyprofloksacyna czy tetracyklina) może nasilać ryzyko wystąpienia oparzeń słonecznych, pęcherzy lub wysypki. Należy pamiętać o stosowaniu kremu z filtrem przeciwsłonecznym i odzieży ochronnej podczas przebywania na słońcu.

O wprowadzeniu preparatów z bergamoty powinniśmy poinformować lekarza w przypadku przyjmowania leków przeciwcukrzycowych lub obniżających poziom cholesterolu, ponieważ może to być kluczowa informacja w kwestii doboru odpowiednich dawek zażywanych środków.

mgr farm. Magdalena Rupp

Skip to content