Terminu, który syntetyzuje pewne założenia, prawdy znane ludziom od wieków, a w szczególności cenione przez kulturę Wschodu. Można powiedzieć, że Wellness jest pewną mądrością, bliską ludziom od zawsze, która dzisiaj została jedynie nazwana. Być może wielu z nas wprowadza w życie zasady Wellness w sposób intuicyjny, nie zdając sobie sprawy z tego, że jest to zarówno prężny ruch społeczny, dochodowy biznes, jak i pewien system, który nawet pretenduje do miana filozofii.
Zasady dobrego życia
Aby osiągnąć ową harmonię pomiędzy tym, co materialne, a tym, co duchowe, aby pogodzić pracę zawodową z koniecznym odpoczynkiem, Wellness proponuje kilka wymiarów, na których należy się skupić. Należą do nich: zdrowe odżywianie, ruch, dbanie o kondycję fizyczną, troska o relacje z otoczeniem, świadomość własnych emocji, umiejętność relaksu oraz radzenia sobie ze stresem, głębokie oddychanie. W tym miejscu warto raz jeszcze powtórzyć, że nie chodzi o diety odchudzające same w sobie czy przyjmowanie farmaceutyków o działaniu uspokajającym. Bycie Wellness oznacza, że taka „błyskawiczna interwencja” zapewne nie będzie konieczna.
Przez lata rozwoju Wellness wypracowano pewne zasady, które tę filozofię określają. Reguły te nie są sztywno ustalone, mogą się nieznacznie różnić w zależności od osoby, która je głosi. Będą to jednak różnice polegające na innym rozłożeniu akcentów, podczas gdy sedno sprawy pozostaje niezmienne.
Jedność i szacunek
Pierwszą zasadą Wellness, która już pośrednio została tutaj omówiona, jest holistyczne podejście do człowieka. Oznacza to spójne działanie ciała, ducha i umysłu. Człowiek jest jednością, dlatego aby dobrze funkcjonować, nie powinien zaniedbywać żadnej sfery swojego życia.
Wellness podkreśla znaczenie szacunku, jaki powinniśmy mieć do samego siebie. Szacunek ma tutaj znaczenie kluczowe. Założenia Wellness brzmią zachęcająco, są atrakcyjne, ale w gruncie rzeczy wymagają sporego wysiłku. Do przełamania swojego lenistwa, do bardziej świadomego życia. Innymi słowy przestrzeganie założeń Wellness potrzebuje ogromnej motywacji. Szacunek i miłość do samego siebie powodują, że ową motywację łatwiej znaleźć, a przede wszystkim podtrzymać, tak aby Wellness nie było tylko słomianym zapałem, a mogło stać się prawdziwym stylem życia czy nawet filozofią.
Świadome życie
Wellness wskazuje także na nasze otoczenie. Ludzie, wśród których żyjemy, wywierają na nas ogromny wpływ. Niekiedy dodają skrzydeł, a bywa, że je podcinają. Dlatego też w filozofii dobrego życia nie można zaniedbywać relacji z innymi i należy je starannie i uważnie wybierać. Bezrefleksyjność w wyborze ludzi (przyjaciół, znajomych, partnerów), którzy wkraczają w nasz świat, jest zaprzeczeniem założeń Wellness. Podobnie jak bezrefleksyjność w codziennych, wydawałoby się banalnych wyborach. Dlatego kolejna zasada Wellness zaleca: wyrwij się z transu. Obserwuj, co się wokół ciebie dzieje, filtruj wiadomości z radia i telewizji. Jedz powoli, delektując się tym, co masz na talerzu. Naucz się rozpoznawać źródła zdenerwowania. Staraj się doprowadzić do tego, abyś przestał funkcjonować automatycznie, a zaczął żyć świadomie. Ta świadomość pozwala nie tylko na lepsze poznanie siebie, ale przede wszystkim na radzenie sobie z otaczającą nas rzeczywistością.
Odpowiedzialność za zdrowie
Jedną z reguł Wellness, która jak mniemam, może być bardzo bliska diabetykom, jest założenie, że każdy jest odpowiedzialny za własne zdrowie. Można się buntować, że przecież nie mamy wpływu na geny, czy chociażby cukrzycę insulinozależną. To fakt. Faktem jest też jednak, że to, jak się czujemy na co dzień, w znacznym stopniu wynika z naszej postawy.