DIABETYK POLECA

Obliczamy WBT w posiłkach mieszanych

Już wiesz, że musisz obliczać węglowodany (najczęściej wymienniki węglowodanowe), ważyć produkty, znać się na gramach i obliczać dawkę insuliny do posiłku.

Jeśli chcesz wskoczyć na jeszcze wyższy poziom zaawansowania, uczysz się obliczać wymienniki białkowo-tłuszczowe i dodatkową dawkę insuliny na tłuszcze. Pamiętasz, co to jest 1 wymiennik białkowo-tłuszczowy (WBT)? To 100 kilokalorii (kcal) pochodzących z białka i tłuszczu. Gdy jemy tylko i wyłącznie produkty białkowo-tłuszczowe (ser, mięso, ryby), wystarczy, że spojrzymy na liczbę kilokalorii w produkcie, podzielimy to przez 100 i już mamy liczbę WBT. Prawdziwa trudność pojawia się, gdy jemy posiłek mieszany, w którym węglowodany, białko i tłuszcz są wymieszane. W takich produktach informacja o wartości energetycznej (kcal) obejmuje cały produkt, bez rozróżnienia, czy kilokalorie pochodzą z białka, tłuszczu czy węglowodanów. Wszystko w jednym! Ale i z takim wyzwaniem można sobie poradzić.


ROZWAŻANIA O CUKRZYCY

Ty, życie i cukrzyca

Insulina jest lekiem i to bardzo silnym, więc trzeba ją rozsądnie dawkować. Dlatego nie powinno się jej przyjmować w ilości większej niż potrzebuje organizm. Niektórzy doskonale żonglują dawkami na wszystkie spożywane posiłki, utrzymując prawidłową glikemię, ale jeśli podają sobie 100 i więcej jednostek insuliny na dobę, nie jest dobrze.

Oczywiście są sytuacje, w których organizm wymaga tak dużej ilości leku, np. w okresie dojrzewania nastolatków, szczególnie chłopców, w trakcie ciężkiej choroby infekcyjnej. Musimy jednak pamiętać, że insulina należy do grupy hormonów anabolicznych, czyli budulcowych (bez jej udziału niemożliwe jest wzrastanie). Inna strona jej anabolicznego działania to wpływ na budowę także tkanki tłuszczowej, co może sprzyjać tyciu. A gdy w organizmie gromadzi się nadmiar insuliny, to rośnie apetyt. Czyli im więcej jemy, tym większe dawki insuliny sobie podajemy, a im więcej jej podajemy, tym bardziej jesteśmy głodni – i koło się zamyka.


POD LUPĄ

Leczenie nadciśnienia zapobiega otępieniu

Staranne i skuteczne leczenie nadciśnienia powinno być prowadzone od początku jego wykrycia przez całe życie. Już w latach 90. w badaniu Goteborg Study wykazano, że zaburzenia pamięci i otępienie znamiennie częściej rozwijają się u osób z wyższym ciśnieniem krwi.

W grupie pacjentów ze średnim ciśnieniem krwi 178/101 mmHg stwierdzano w tomografii komputerowej mózgu znamiennie częściej zmiany charakterystyczne dla otępienia niż w grupie osób ze średnim ciśnieniem 164/92 mmHg. Obserwacje te potwierdzały także inne badania naukowe. Autorzy przeanalizowali dane z 16 badań naukowych, w których uczestniczyło 19 501 osób z nadciśnieniem tętniczym. Wykazali, że nawet stosunkowo niewielkie obniżenie ciśnienia krwi, średnio o 5/3 mmHg, owocuje poprawą w funkcjonowaniu mózgu wyrażającą się znamiennie lepszymi wynikami testu MMSE (określającego stopień otępienia).

Strony: 1 2 3

Skip to content