POD LUPĄ

Do rany przyłóż

Trudno gojące się rany to coraz powszechniejszy problem i poważna przeszkoda w normalnym, codziennym funkcjonowaniu dla wielu chorych. Zmagają się z nim nie tylko osoby starsze (odleżyny, owrzodzenia), ale także osoby cierpiące na cukrzycę (stopa cukrzycowa) czy miażdżycę (stopa miażdżycowa).

Osoby po zabiegach operacyjnych i głębokich urazach są też wyjątkowo narażone na zakażenie rany, które doprowadzić może do poważnych powikłań. Nie istnieje jeden, uniwersalny opatrunek, który można by przyłożyć do każdej rany. Współczesne opatrunki pełnią różne funkcje: oczyszczają, chłoną, chronią… W rezultacie bardzo często na jeden rodzaj rany stosuje się kilka rodzajów opatrunków. Wynika to też z faktu, że żaden opatrunek nie jest w stanie samodzielnie sprostać wszystkim potrzebom rany przechodzącej przez kolejne etapy gojenia: fazę zapalenia (wysięku), fazę ziarninowania i naskórkowania (wzrostu) oraz fazę dojrzewania (przebudowy).


LEKARZ ODPOWIADA

Dla kogo mieszanki insulin?

Jeśli dobierzemy określoną dawkę ranną, nie znaczy to, że wieczorna musi być taka sama. Sumarycznie dawka ranna jest wyższa niż wieczorna. Dawki mogą też różnić się proporcjami, np. rano mieszanka 40% lub 50%, a wieczorem 30%. W tej sytuacji pacjent będzie posiadał dwa peny: jeden rodzaj mieszanki rano, drugi wieczorem.

Naczelną zasadą jest prowadzenie prawidłowej diety, o odpowiedniej kaloryczności i rozkładzie węglowodanów oraz dobranie dawki i rodzajów insuliny tak, aby przebieg glikemii był wyrównany. To proste zdanie nie oddaje stopnia komplikacji, który występuje zazwyczaj w życiu. Jednak wytrwałe dążenie lekarza i pacjenta (czasami metodą prób i błędów) powinno doprowadzić do właściwych efektów. Insulinoterapia w postaci dwóch wstrzyknięć mieszanki jest metodą bardzo skuteczną i elastyczną. Jednak ze względu na konieczność wstrzyknięć jest przez niektórych pacjentów odrzucana lub co najmniej odkładana. To często może skutkować utrzymywaniem się niewłaściwego wyrównania, a przedłużanie tego stanu, jak wiadomo, grozi komplikacjami naczyniowymi.


ZADBAJ O SIEBIE

Naturalne antybiotyki

W dobie rosnącej liczby mutujących się bakterii odpornych na leczenie i wszechobecności antybiotyków (w glebie, jedzeniu, medycynie) problem coraz mniejszej ich skuteczności stał się faktem. Faktem bardzo niepokojącym, bo czyniącym ludzi coraz bardziej bezradnymi w walce z chorobami. Dlatego warto – przynajmniej w niektórych przypadkach – przeprosić się z naturą, zanim bezrefleksyjnie i bez wskazań sięgniemy po antybiotyk, by leczyć bieżące dolegliwości.

(…) Chrzan pobudza odporność organizmu, zwalcza bakterie, wirusy i grzyby. Dzięki temu uznawany jest za silny naturalny antybiotyk. Właściwości te zawdzięcza zawartości fitoncydu (którego obecność charakterystyczna jest także dla cebuli i czosnku) oraz lizozymu (murariozy). Lizozym to enzym bakteriobojczy, mający udowodnione działanie antygrzybiczne, antynowotworowe i przeciwbólowe (największą jego ilość znajdziemy w białku jaja kurzego).

Strony: 1 2 3

Skip to content