Zakażenia układu moczowego przy cukrzycy
Po infekcjach górnych dróg oddechowych, zakażenia układu moczowego (ZUM) stanowią najczęstszą przyczynę wizyt u lekarza. Cukrzyca nie tylko kilkukrotnie zwiększa ryzyko ich wystąpienia, ale również utrudnia leczenie.
Zakażenia układu moczowego są szczególnie powszechną dolegliwością wśród diabetyków. Badania dowodzą, że częściej występuje też u nich bezobjawowy bakteriomocz (2–4-krotnie częściej) oraz objawy zakażeń układu moczowego niż u osób bez cukrzycy. Znacznie większa jest również częstość nawrotów tej dolegliwości i to mimo konieczności dłuższego stosowania antybiotykoterapii.
Dlaczego tak się dzieje?
Odpowiada za to wiele zmian w układzie moczowym zachodzących w przebiegu cukrzycy. Sprzyjają one nie tylko rozwojowi infekcji, ale także szerzeniu się zakażenia drogą wstępującą, co skutkuje rozwojem ostrego zapalenia nerek. Głównym winowajcą jest hiperglikemia, która upośledza odporność, ułatwiając rozwój patogenów na błonie śluzowej pęcherza moczowego i nerek. Sprzyja temu również mikroangiopatia wywołująca miejscowe niedokrwienie śluzówki, co utrudnia odpowiedź immunologiczną. Oczywiście nie bez znaczenia pozostaje podwyższony poziom glukozy w moczu (glukozuria), który sprzyja rozwojowi bakterii (glukoza jest dla nich idealną pożywką).
Wszystko to sprawia, że diabetykom znacznie łatwiej jest zachorować na zakażenia układu moczowego. Co ciekawe, prawidłowość ta dotyczy w większym stopniu kobiet niż mężczyzn cierpiących na tę chorobę. Szacuje się, że ZUM występuje u nich średnio 14-krotnie częściej. To oczywiście efekt krótszej cewki moczowej u kobiet i mniejszej skłonności do zupełnego opróżniania pęcherza podczas oddawania moczu.
Zakażenia układu moczowego przy cukrzycy: Leczenie
Głównym sprawcą zakażeń układu moczowego jest bakteria Escherichia coli (80% przypadków). Cechą charakterystyczną ZUM u osób z cukrzycą jest obecność w moczu bakterii opornych na rutynowo stosowane antybiotyki. To bezpośrednia przyczyna problemów w leczeniu tej dolegliwości i jej nawrotów. U diabetyków bardzo często występuje też bezobjawowy bakteriomocz. Polega on na obecności w moczu bakterii (powyżej 104/ml) wskazujących na ZUM, przy jednoczesnym braku jakichkolwiek jego objawów – np. częstszego oddawania moczu, pieczenia, bólu podbrzusza. Zjawisko to dotyczy 6% mężczyzn i 12% kobiet z długotrwałą cukrzycą typu 1. Ukryta w ten sposób i nieleczona infekcja nawet po kilku latach może być przyczyną ostrego zapalenia nerek.
Postępowanie w przypadku stwierdzenia bezobjawowego bakteriomoczu u chorych na cukrzycę jest dość kłopotliwe ze względu na szereg dylematów związanych z zasadnością leczenia bakteriomoczu antybiotykami. U kobiet w ciąży i małych dzieci w takich sytuacjach faktycznie stosuje się antybiotykoterapię. Ale w przypadku diabetyków ciągle brak dowodów na korzyści wynikające z tego typu leczenia. Wyniki badań klinicznych nie wykazały zmniejszonego ryzyka wystąpienia powikłań u chorych leczonych z powodu bezobjawowego bakteriomoczu, dlatego też obecność cukrzycy nie jest wskazaniem do stosowania leczenia przeciwbakteryjnego. W USA istnieją gremia zalecające antybiotykoterapię w takich sytuacjach, w Europie nie jest to standardem.
Nie ulega natomiast wątpliwości konieczność leczenia klasycznych zakażeń układu moczowego dających uciążliwe objawy dla pacjenta. W przypadku osób z cukrzycą zawsze powinno się ono odbywać pod kontrolą lekarza i po wykonaniu antybiogramu. Wynika to z faktu częstszego występowania w ich moczu bakterii odpornych na standardowe antybiotyki. Ma to wpływ na rodzaj zastosowanego antybiotyku i na czas trwania leczenia – u osób z cukrzycą jest on dłuższy i może trwać nawet 14 dni.
Oczywiście podstawą w leczeniu zakażeń układu moczowego (jak i innych infekcji) jest prawidłowe wyrównanie glikemii. Zdecydowanie zwiększa to prawdopodobieństwo wyleczenia. W sytuacji znacznego nasilenia ZUM, zwłaszcza w przypadku zapalenia nerek, ropni, posocznicy, stosuje się intensywną terapię insulinową. Do tego stopnia, że u chorych na cukrzycę typu 2 zaprzestaje się podawania leków doustnych i stosuje się leczenie insuliną.
Bez recepty
Obecnie na aptecznych półkach można znaleźć całe mnóstwo preparatów dostępnych bez recepty mających pomagać w leczeniu ZUM. Póki co, jedynymi lekami w tej kategorii są: furazydyna (Furagina, FuragiActive, Urofuragina), Urosept oraz Urosal. Pierwszy to chemioterapeutyk o szerokim zakresie działania przeciwbakteryjnego, natomiast drugi to lek ziołowy o łagodnym działaniu moczopędnym. Preparaty te są bezpieczne i nie wpływają na glikemię oraz działanie stosowanych przez diabetyków leków przeciwcukrzycowych. Jednak zawsze, sięgając po leki (na receptę czy bez) czytajmy ich ulotki. https://diabetyk.pl/zdrowie/zawsze-czytaj-ulotki-lekow/
Decydując się na samodzielne leczenie zakażenia układu moczowego warto najpierw upewnić się co do prawidłowości diagnozy. ZUM manifestuje się serią charakterystycznych objawów, które pozwalają rozpoznać tę dolegliwość bez konieczności wizyty u lekarza. Częstomocz połączony z pieczeniem przy oddawaniu moczu i bólem podbrzusza to najbardziej oczywiste symptomy. Lekiem pierwszego rzutu w takich sytuacjach jest furazydyna. Podawanie leku zaczyna się od wysokiej dawki początkowej (8 tabletek = 4 razy dziennie po 2), aby w kolejnych dniach stopniowo ją zmniejszać (6 tabletek dziennie przez kolejne 7 dni). Pomocniczo można stosować również Urosept – ziołowy lek, którego działanie moczopędne przyspiesza usuwanie chorobotwórczych bakterii z dróg moczowych.
Oba wymienione powyżej leki dostępne są w aptekach bez recepty. Niemniej w przypadku osób z cukrzycą zaleca się podjęcie leczenia zakażenia układu moczowego pod kontrolą lekarza ze względu na wspomnianą wcześniej częstą oporność bakterii (odpowiedzialnych za ZUM) u diabetyków, na powszechnie stosowane leki przeciwbakteryjne – w tym furazydynę. Poza tym bardzo częstym powikłaniem cukrzycowym jest niewydolność nerek, będąca absolutnym przeciwwskazaniem do stosowania tego leku. To sprawia, że furazydyna będąca lekiem pierwszego rzutu w leczeniu zakażeń układu moczowego, niekoniecznie wskazana jest diabetyków. W ich przypadku znacznie skuteczniejsze i bezpieczniejsze mogą okazać się chemioterapeutyki wydawane wyłącznie z przepisu lekarza – amoksycylina, ciprofloksacyny, norfloksacyna.
Zakażenia układu moczowego przy cukrzycy: Profilaktyka
Obecne na rynku dietetyczne środki spożywcze specjalnego przeznaczenia medycznego oraz suplementy diety są preparatami mającymi zastosowanie przede wszystkim w profilaktyce ZUM. Najczęściej są to produkty będące mieszankami najróżniejszych składników ziołowych, witamin i żurawiny. Ich mnogość i różnorodność składu uniemożliwiają ich analizę i ocenę skuteczności. Oczywiście ich najważniejszym składnikiem jest żurawina wielokwiatowa, tudzież ekstrakt z niej. Właściwości lecznicze owoców tej krzewinki wykorzystywane były już w czasach prekolumbijskich. Najważniejszymi substancjami w owocach żurawiny wielkoowocowej (amerykańskiej) są cykliczne proantocyjanidyny. Badania dowiodły, że systematyczne picie soku z niej zmniejsza liczbę nawrotów zakażeń u kobiet. Wykazano cenne właściwości antyadhezyjne wobec urzęsionych form bakterii Escherichia coli, a więc utrudniające bakteriom przyleganie do komórek nabłonka moczowego, dzięki czemu nie może dojść do rozwoju zakażenia.
Najważniejsze znaczenie w zapobieganiu nawrotom ZUM ma odpowiednio częste oddawanie moczu, co przekłada się na obfite nawadnianie organizmu. Należy ponadto zwrócić szczególną uwagę na regularne i kompletne opróżnianie pęcherza moczowego przed snem oraz obowiązkowo po stosunku płciowym. Poza tym oczywiście przestrzeganie higieny osobistej, unikanie zaparć i ewentualnie wypijanie soku żurawinowego lub stosowanie preparatów aptecznych go zawierających.
Profilaktyka zakażeń układu moczowego
- Wyrównanie cukrzycy – normalizacja poziomów glukozy we krwi
- Odpowiednie nawodnienie (picie wody), co powoduje szybsze wydalanie z organizmu (z moczem) patogenów.
- Odpowiednia higiena osobista.
- Zapobieganie zaparciom.
- Stosowanie żurawiny (odwary, wyciągi, herbatki, suszone owoce).
mgr farm. Łukasz Waligórski