Komentarz
Ilości spożywanych pokarmów, a szczególnie węglowodanów, które mają największy wpływ na wahania poziomu glukozy we krwi, powinna być w równowadze z dawką insuliny. Ilość podawanej insuliny musi być bardzo precyzyjnie zmierzona i ustawiona we wstrzykiwaczu (penie). Natomiast z posiłkami bywa różnie. Niektórzy pacjenci jedzą raczej zgodnie z apetytem niż z rzeczywistymi potrzebami organizmu. Uzyskanie równowagi, o której wspomniałem wyżej, wymaga pewnej metody ilościowego określenia tego, co pacjent z cukrzycą spożywa. Podstawą tej metody jest przyjęcie wspólnego mianownika, czyli takiej ilości danego pokarmu, która zawiera 10 g węglowodanów. Teraz na podstawie tabel dostępnych we wszystkich podręcznikach dla pacjentów z cukrzycą sprawdzamy, jaka ilość danego produktu odpowiada jednemu wymiennikowi węglowodanowemu (czyli zawiera owe 10 g węglowodanów). Dzięki temu pacjent może spożywać urozmaicone posiłki, a jednocześnie za każdym razem dostarczać zaplanowaną ilość węglowodanów. W praktyce będziemy mogli posługiwać się miarami „codziennymi”, np. jedna kromka, łyżka stołowa, pół szklanki danego produktu itp.

Prześledźmy taki przykład: pacjent o masie 60 kg, wykonujący lekką pracę fizyczną lub umysłową, potrzebuje ok. 30 kcal na 1 kg masy ciała. Daje to 1800 kcal dziennie (30 kcal x 60), które powinien dostarczyć organizmowi. Węglowodany powinny dostarczać 55–60% energii, czyli 1800 x 0,55 = 990 kcal. Spalenie 1 g węglowodanów dostarcza 4 kcal,czyli potrzebujemy 990/4=247 g. Po podzieleniu przez 10 g (1 wymiennik węglowodanowy) otrzymamy 24 wymienniki węglowodanowe. Potem dzielimy je na 5 posiłków: śniadanie – 6 WW, II śniadanie – 3 WW, obiad – 6 WW, podwieczorek – 3 WW, kolacja – 6 WW. Ten przykład ma zilustrować jedynie samą zasadę obliczenia.

Każdy pacjent powinien skonfrontować go z własną dietą, a przed wprowadzaniem w życie skonsultować się z lekarzem prowadzącym lub dietetyczką. Proszę zwrócić uwagę, że na całkowitą kaloryczność będzie wpływać także ilość tłuszczów i białek. Dlatego dodatkowo staramy się ograniczyć ilość tłuszczów, zgodnie z zaleceniami dietetycznymi (odsyłam do publikacji i poradników dietetycznych).

Pewną pomocą w praktycznym stosowaniu insulinoterapii może być wspomniana na wstępie zależność między ilością węglowodanów a dawką insuliny. Pamiętajmy jedynie, że są to wartości przybliżone. Wspomniany na początku mnożnik insuliny wynosi około 2 (w przedziale 1–2,5) na śniadanie i około 1 na obiad i kolację (w przedziale 0,5–2). Oznacza to, że liczbę wymienników węglowodanowych planowanych na posiłek mnożymy przez ten czynnik, aby uzyskać teoretyczną dawkę insuliny. Należy uwzględnić, że wysiłek fizyczny może wymagać redukcji dawki insuliny o 10–40%. W przybliżeniu 1 jednostka insuliny krótko działającej obniża poziom glukozy we krwi o 30–50 mg/dl.
Te wskazówki mają raczej charakter przybliżony i pokazują tylko pewien schemat, który, mam nadzieję, będzie potem pomocny w prowadzeniu indywidualnej terapii u pacjenta.

dr n. med. Piotr Barczyński

Strony: 1 2

Skip to content